Geoblog.pl    agmar    Podróże    TURCJA    wieczorne samodzielne zwiedzanie
Zwiń mapę
2009
14
sie

wieczorne samodzielne zwiedzanie

 
Turcja
Turcja, Mustafapaşa
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2646 km
 
Fajni ludzie z nami jadą... poznajemy się nawzajem. Wieczorem postanawiamy zabawić się w pobliskim miasteczku, bo hotel nasz tak trochę na zadupiu.
Pokierowani przez naszą przewodniczkę idziemy na spacer. Prawie godzina drogi i docieramy do pierwszych zabudowań część z nas zostaje w pierwszej napotkanej knajpce reszta idzie dalej. Trafiamy na plan jakiegoś tureckiego filmu - chyba jakieś takie tureckie M jak miłość:-) nikt nas nie przegania, ba nawet częstują nas tak sami z siebie pyszną herbatą. Jakoś się nam tak sympatycznie zrobiło. Samo miasteczko to też niezły kawałek historii - Mustafapasa to tak naprawdę greckie miasteczko, z grecką zabudową, greckimi zabytkami i mieszkańcami greckiego pochodzenia. Szkoda, że zwiedzamy je tylko po ciemku, warto było by je zobaczyć w pełnej okazałości. Znajdujemy też przydrożny sklepik, chyba jedyny czynny o tej porze - jest 22. Zaczyna się szaleństwo zakupów, kartki, błyskotki, portfeliki, bransoletki, chusty i dwie tradycyjne kapadockie lalki - będą prezenty dla najbliższych i pamiątki z wycieczki. Zresztą sprzedawca też się ucieszył z dobrze zakończonego dnia, zaprasza nas na jutro, ale jutro my będziemy już daleko stąd. Całą ekipą wracamy do hotelu "na skróty" - 15 minut i już.
Nad nami bezchmurne niebo i tyle gwiazd... jest sierpień, kilka z nich spada i każdy z nas śle im swoje życzenie... ciekawe czy się spełnią...?
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
agmar

...
zwiedzili 1% świata (2 państwa)
Zasoby: 27 wpisów27 2 komentarze2 263 zdjęcia263 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże
11.08.2009 - 26.08.2009