Miasteczko Hasankeyf - czasem zwane "Małą Kapadocją" bo tu też są wykute w skale domy.
Miasto leży nad rzeką Tygrys i niestety zaplanowano jego całkowite zalanie:-(
Rząd buduje system tam i zbiorników retencyjnych, aby zasilić wodą ogromne połacie ziemi Anatolii, a smutna prawda jest taka, że zajęte zostaną tereny od wieków zamieszkane przez Kurdów. Nie będę się tu jednak mieszał w politykę. Samo skalne miasto jeśli zostanie zniszczone przez wodę to będzie ogromna strata. Dlatego są starania, aby wpisać to miejsce na listę dziedzictwa światowego UNESCO. Oby się udało, trzymamy kciuki. Sam pobyt w tym miejscu był zdecydowanie za krótki! Niestety czas ciągle goni nas...